2011.03.24// D. Pęgiel
Izraelski premier zapowiedział, że jego kraj zareaguje agresywnie i odpowiedzialnie, by utrzymać spokój i bezpieczeństwo w swoich granicach. Słowa Benjamina Netanjahu padły w kontekście narastającej w ostatnim czasie przemocy ze strony Palestyńczyków. -
Oni próbują sprawdzać naszą wolę i determinację i przekonają się, że ten rząd, armia i naród izraelski mają żelazną wolę, by bronić swojego kraju – oznajmił Żyd przed wejściem na pokład samolotu zmierzającego do Moskwy.
Benjamin Netanjahu
Netanjahu odbywa jednodniową wizytę w Rosji, gdzie spotka się z przywódcami Federacji. Podróż doszła do skutku, mimo że wcześniej informowano, iż szef izraelskiego rządu zamierza odłożyć swój wyjazd z powodu zamachu terrorystycznego, który miał miejsce w środę w Jerozolimie. W ataku, o który obwinia się palestyńskich bojowników, śmierć poniosła kobieta, a około 40 osób zostało rannych.
Hamas
Wcześniej izraelskie myśliwce zbombardowały kontrolowaną przez radykalny Hamas Strefę Gazy, raniąc co najmniej 17 osób, w tym dzieci. Była to z kolei odpowiedź Izraela na ostrzelanie przez palestyńskich ekstremistów granatami i rakietami przygranicznych rejonów żydowskiego państwa. Po tych zdarzeniach fundamentaliści oświadczyli, że są zdeterminowani, by przywrócić spokój na terytoriach podległych Palestyńczykom.