2015.10.02// J. Kruczek
Ludzie poruszający się po dzikich terenach muszą sobie zdawać sprawę, że mogą napotkać mieszkańców dziczy. Na przykład wyprawa po Alasce może się skończyć spotkaniem z niedźwiedziem co nie powinno być zaskoczeniem.
Pewna kobieta przekonała się dość dotkliwie o tym, jak natura potrafi być wredna. Autorka nagrania podróżowała kajakiem po jeziorach Alaski, choć obserwując jej reakcję na spotkanie z niedźwiedziem dochodzimy do wniosku, że powinna była siedzieć w domu.
Niedźwiedź demoluje kajak
Otóż kobieta chciała spędzić noc w specjalnej chacie dla podróżników. W tym celu przybiła do brzegu i wniosła wszystkie swoje rzeczy do chaty. W tym czasie zjawił się niespodziewany gość. Kobieta chcąc odgonić misia postanowiła spryskać go gazem pieprzowym. Niedźwiadek w odwecie zajął się kajakiem. Ten został całkowicie zdemolowany.
Sami nie wiemy, czy w tej sytuacji współczuć kobiecie czy śmiać się z jej prób przegadania zrozpaczonym głosem niedźwiadka. Najprawdopodobniej gdyby od razu schowała się w chacie to miś by sobie poszedł. Historia ma pozytywny finał. W tle możemy zobaczyć żaglówkę, której załoga podjęła kobietę z brzegu i razem udali się do najbliższej przystani.