2010.09.27// D. Pęgiel
Minister zdrowia Ewa Kopacz oświadczyła, że 15 szpitali w Berlinie przyjęło Polaków rannych w wypadku autobusu. Szefowa resortu zdrowia zapowiedziała także, iż będzie na bieżąco informowana przez swojego niemieckiego odpowiednika o stanie poszkodowanych.
Kopacz oznajmiła:
18 osób najciężej chorych znajduje się w 4 placówkach w Berlinie, w tym w tzw. centrum wypadkowym. Pozostałe osoby rozdysponowano w pozostałych 11 szpitalach na miejscu (…) W sumie uruchomione zostały miejsca w 15 szpitalach w Berlinie.
Minister wypowiedziała się także na temat stanu zdrowia rannych:
5 osób w bardzo poważnym stanie (...) są to osoby, które już przeszły zabiegi operacyjne, część z nich ma urazy kości, złamania kończyn, ale jest też kobieta w ciężkim stanie z obrzękiem płuc. 3 osoby (...) są przytomne. 2 są jeszcze pod respiratorami, jedna z nich - pani po zabiegu z urazem twarzoczaszki - jest wybudzana. Chirurdzy szczękowi musieli przeprowadzić dość skomplikowany zabieg.
Wypadek polskiego autokaru pod Berlinem
Przedstawicielka rządu zapewniła również:
Pozostałe osoby, to ranni którzy (...) mają urazy twardych narządów, a nie brzucha czy klatki piersiowej. Przede wszystkim są to połamane kończyny, urazy twarzy i głowy. Te osoby pozostają pod bardzo dobra opieką medycznąDo tragicznego wypadku doszło na wschodzie Niemiec. Według polskiego MSZ zginęło 13 pasażerów polskiego autokaru, który uderzył w wiadukt. Według słów świadków, kierowca chciał uniknąć zderzenia z osobowym Mercedesem. Niestety, gwałtowny manewr zakończył się uderzeniem w filar.