2011.01.28// D. Pęgiel
Co najmniej cztery osoby zginęły w mieście Tafawa Balewa na północy Nigerii, gdy sprzeczka podczas gry w bilard zamieniła się w konflikt między grupami religijnymi – oświadczyły lokalne władze.
Do starć pomiędzy chrześcijanami a muzułmanami doszło w środę wieczorem, gdy grupy młodych ludzi grających w bilard wdały się w kłótnię, która szybko przerodziła się w gwałtowne zamieszki. W wyniku walk spłonęły kościoły i meczety oraz domy.
W Nigerii rośnie napięcie między chrześcijanami a muzułmanami
W policjanci zabezpieczyli ulice, a miejscowe władze przyznały, iż rozważają możliwość zaangażowania wojska. Funkcjonariusz policji stanowej Mohammed Abdul Kadir Indabawa poinformował, że siły bezpieczeństwa ustawiły na ulicach barykady, by w ten sposób uniemożliwić rozlanie się konfliktu na inne dzielnice miasta.
Napięcie między chrześcijanami a muzułmanami w Nigerii przybiera na sile przed kwietniowymi wyborami, które mogą jeszcze bardziej nakręcić spiralę przemocy w tym afrykańskim państwie. W ubiegłym roku w chrześcijańsko-muzułmańskich starciach zginęło co najmniej 1000 osób.