2010.12.12// D. Pęgiel
Nowojorscy policjanci brutalnie pobili 49-letnią Polkę Annę Stańczyk. Sprawą zajęła się już Rada do Spraw Cywilnych, która zapowiedziała, że zdarzenie zgłosi do sądu.
Do incydentu doszło 26 listopada. Kobieta wyprowadzała swojego psa, a przejeżdżający obok patrol policji zarzucił jej, że po nim nie posprzątała. Poszkodowana stwierdziła, że to niemożliwe, po czym policjanci zażądali pozwolenia na psa. Polka nie miała go przy sobie, ale stwierdziła, że w każdej chwili może je przynieść.
Nowojorska policja
Słysząc tą odpowiedź funkcjonariusze skuli ja kajdankami i wepchnęli na tylne siedzenie radiowozu. Kobieta zaczęła krzyczeć, za co została uderzona w twarz i klatkę piersiową. Stańczyk aresztowano za rzekome zakłócanie porządku.