2011.03.05// D. Pęgiel
Misja pokojowa Organizacji Narodów Zjednoczonych poinformowała, że od grudnia ubiegłego roku w zamieszkach między zwolennikami dwóch prezydentów Wybrzeża Kości Słoniowej śmierć poniosło co najmniej 365 osób. Zdaniem ONZ istniej znaczne ryzyko ponownego wybuch wojny domowej w tym kraju.
Wcześniej ONZ informowała o 271 zabitych. Według zwolenników Alassane'a Ouattary ostatni bilans jest zaniżony i faktycznie ofiar śmiertelnych może być nawet tysiąc. Organizacja sprawdza doniesienia o masowych grobach, w których według świadków pochowano zwłoki setek osób porwanych przez siły wierne samozwańczemu prezydentowi Laurentowi Gbagbo.
Laurent Gbagbo
Przedstawiciel misji pokojowej ONZ na Wybrzeżu Kości Słoniowej (ONUCI) Hamadoun Toure oznajmił, że wraz z Czerwonym Krzyżem i innymi organizacjami pomocowymi pracuje nad utworzeniem korytarza humanitarnego w Abobo, jednej z dzielnic Abidżanu, by umożliwić dostarczenie podstawowych artykułów i pomocy medycznej mieszkańcom.
Organizacja praw człowieka Amnesty International (AI) donosi natomiast, że sytuacja humanitarna pogorszyła się także w innych częściach WKS, co powodowane jest przerwami w dostawach wody i prądu. AI twierdzi, iż za braki odpowiadają żołnierze Gbagbo.
Laurent Gbagbo po przegranych listopadowych wyborach prezydenckich odmówił przekazania władzy uznawanemu przez społeczność międzynarodową za zwycięzcę Alassane Ouattarze. Aktualnie siły ONZ znajdujące się na WKS czuwają nad bezpieczeństwem Ouattary, który przybywa na terenie silnie strzeżonego hotelu.