2011.03.01// D. Pęgiel
Pentagon oświadczył, że Stany Zjednoczone zaczęły przemieszczać swoje okręty wojenne i samoloty bliżej ogarniętej przemocą Libii. Sekretarz stanu USA Hillary Clinton przyznała, iż jednostki te będą mogły wesprzeć akcje humanitarne i ratownicze.
-
Przemieszczamy okręty bliżej Libii na wypadek, gdyby były potrzebne - oświadczył rzecznik Departamentu Obrony pułkownik David Lapan, który stwierdził, że to samo dotyczy samolotów. Ponadto szefowa dyplomacji Clinton podkreśliła, że
obecnie nie odbywa się żadna operacja wojskowa z udziałem amerykańskich okrętów.
Stany Zjednoczone kierują swoje okręty do Libii
Nie jest jasne, jakimi jednostkami dysponują Amerykanie na Morzu Śródziemnym. Wiadomo natomiast, że na Morzu Czerwonym i Arabskim znajdują się dwa amerykańskie lotniskowce. Ponadto Stany Zjednoczone posiadają znaczną bazę wojskową we włoskim Neapolu oraz w hiszpańskiej Rocie.
Zdaniem ekspertów, komunikat Pentagonu jest tylko straszakiem, gdyż Stany Zjednoczone niechętnie angażują się w bardzo skomplikowane sytuacje jak ta w Libii. Jednocześnie specjaliści zastrzegają, iż jakakolwiek interwencja ze strony USA będzie miała na celu przyśpieszenie upadku Kadafiego.