2011.05.02// D. Pęgiel
W niedzielę wieczorem amerykańskie media oznajmiły, iż Osama bin Laden nie żyje. Przywódca Al-Kaidy zginął w Islamabadzie w wyniku akcji amerykańskich sił specjalnych. Ponadto śmierć poniosły trzy inne osoby, w tym dorosły syn bin Ladena. Były prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush stwierdził, że jest to "historyczne dokonanie".
Osama bin Laden
Barack Obama wydał specjalny komunikat w sprawie śmierci Osamy bin Ladena. Podkreślił, że wytropienie założyciela i lidera Al-Kaidy było priorytetowym zadaniem USA. Akcja była wynikiem uzyskanych informacji wywiadowczych. Podczas jej trwania Amerykanie byli wspieranie przez stronę pakistańską.
Natomiast były prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush określił zabicie bin Ladena mianem
historycznego dokonania. -
Wojna z terroryzmem trwa, ale dziś USA przekazały jednoznaczny komunikat: sprawiedliwości stanie się zadość, niezależnie, jak długo to potrwa - głosi oświadczenie Busha.
Tymczasem amerykańskie władze zaapelowały do obywateli o zachowanie czujności i ostrzegły przed możliwością
antyamerykańskich ataków po śmierci Osamy bin Ladena. Departament Stanu zwrócił sie do Amerykanów znajdujących się za granicą - przede wszystkim w regionach, gdzie miały miejsce antyamerykańskie wystąpienia - iż powinni ograniczyć przebywanie poza domem i unikać zgromadzeń.