2020.05.12// J. Kruczek
Epidemia koronawirusa wpłynęła na wiele aspektów naszego życia. Świat na chwilę dosłownie się zatrzymał i między innymi uziemiono tysiące samolotów, które regularnie latały po świecie. Zastanawialiście się gdzie się podziały te wszystkie maszyny?
Samoloty pasażerskie oraz transportowe zniknęły z nieba. To oznacza, że gdzieś trzeba było zaparkować te wszystkie maszyny. Jeden z takich parkingów znalazł się na lotnisku Victorville w Kalifornii. Dawny port lotniczy został zamknięty w latach 90-tych, a obecnie stanowi placówkę logistyczną. Właśnie to miejsce kilka linii lotniczych i transportowych wybrało do zaparkowania swoich samolotów.
Parking dla samolotów w czasie pandemii
Powyższe nagranie zostało zarejestrowane przez pilota małego samolotu, który miał okazję wykonać przelot nad Victorville. Możemy zobaczyć, jak wygląda potężny parking dla maszyn rejsowych. Zgodnie z oficjalnymi informacjami na lotnisku zaparkowano ponad 400 dużych odrzutowców. Ten widok robi niesamowite wrażenie.