Banzaj.pl   »   Aktualności   »   "Pijany pędzę 200 km/h" - po chwili zginął

Aktualności

rss

"Pijany pędzę 200 km/h" - po chwili zginął

2012.09.15//  P. Rączka
Tagi: USA Twitter
21-letni amerykański zginął w wypadku samochodowym chwilę po tym, jak umieścił na Twitterze wpis, że "pędzi po pijaku 200 km/h", bo "żyje się tylko raz". Razem z mężczyzną jechały cztery osoby - wszyscy nie żyją. Pierwszy wpis pojawił o godzinie 1:19 - "Drunk af going 120 drifting corners #F***It. YOLO." (Kompletnie pijany, jadę 120 mil na godzinę driftując. Pie...ć to. Żyje się raz).
Raper Ervin McKinness - bo to on najprawdopodobniej prowadził samochód - przejechał na czerwonym świetle, wpadł w poślizg i uderzył w ścianę. Wiadomo, że siostra zaraz po wypadku usunęła niektóre wpisy, mówiąc, że brat był tylko pasażerem.
Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Rekordy z domino, czyli imponujące układanki



Wpisz kod


Aby komentować pod stałym nickiem - lub zarejestruj.
Komentarze do:
"Pijany pędzę 200 km/h" - po chwili zginął

Newsletter

Newsletter

W dziale High-Tech

W dziale Motoryzacja

  • Rumunia, to piękny kraj, o niepowtarzalnej atmosferze, do którego nie dotarła jeszczemasowa...

W dziale Kultura

W dziale Sport

W dziale Extreme

W dziale Gry

W dziale Lifestyle

W dziale Biznes, Finanse, Prawo

  • Pozycjonowanie sklepów internetowych to proces, który wymaga długofalowych działań i odpowiedniej...


Do góry  //  Banzaj.pl   »   Aktualności   »   "Pijany pędzę 200 km/h" - po chwili zginął