2012.11.20// P. Rączka
Prokuratora poinformowała, że zatrzymała 9 listopada mężczyznę, który planował zamach na Sejm, w momencie gdy będzie w nim prezydent, premier oraz ministrowie. 45-latek z Krakowa chciał do tego celu użyć 4 ton materiału wybuchowego, umieszczonego w samochodzie. Wiadomo już, że pracownik tamtejszego Uniwersytetu Rolniczego nie działał sam, a większość wspólników została już zatrzymana.
Śledztwo od roku w tej sprawie prowadziła krakowska ABW. W tym czasie zgromadziła dziesiątki materiałów dowodowych m.in. materiały wybuchowe takie jak heksogen, pentryt, trotyl, proch. Znaleziono również kila rodzai broni, amunicję i snajperskie stroje maskujące.
Jak dowiedziało się nieoficjalnie TVN24, zamachowiec planował staranować bramki wjazdowe na teren Sejmu, by jak najbliżej znaleźć się sali plenarnej. W ostatnim czasie robił próby detonacji materiałów wybuchowych na otwartych terenach, m.in. w Przeginii.
- Podejrzany wchodził w porozumienie z innymi osobami, próbował zorganizować grupę zbrojną, werbował osoby, które miały mu pomóc w zrealizowaniu zakładanego planu działań, wyznaczał tym osobom poszczególne zadania, rozpracował okolice budynku Sejmu, ten budynek był celem ataku - powiedział Mariusz Krasoń z Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.