2010.12.16// D. Pęgiel
Pewien mieszkaniec Opola otrzymał kartkę świąteczną, która została wysłana w 1989 roku. Przesyłkę nadano z Wrzesiny, małej miejscowości położonej koło Olsztyna. Jej nadawca już nie żyje – donosi
Nowa Trybuna Opolska.Kartka świąteczna do Tadeusza Podgórskiego pokonała odległość 455 kilometrów z 21-letnim opóźnieniem. Adresat nie kryje zdziwienia:
Gdy wyjmowałem ze skrzynki pocztowej kartkę z życzeniami spokojnych i pomyślnych świąt, napisanymi ręką nieżyjącego od kilku lat Mietka, mojego przyjaciela, byłem w szoku.
Poczta Polska dostarcza kartki po 21 latach?
Podgórski przyznaje, że potrzebował chwili, żeby ochłonąć i przy ponownym przyjrzeniu się przesyłce dostrzegł napis Wrzesina, grudzień 1989 rok. Opolanin jest ciekaw tego, co działo się z kartką przez tyle lat i dlaczego dostarczono ją właśnie teraz.
Regionalny rzecznik prasowy Poczty Polskie do całej sprawy odnosi się sceptycznie:
Na kartce nie ma datownika, żadnego też stempla, więc można domniemywać, że kartka nigdy nie była w obiegu pocztowym. Mógł ją ktoś znaleźć i wrzucić do skrzynki lokatorskiej.