2010.06.13// J. Górszczyk
Janusz Morawski z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie poinformował, że pod wodą znajduje się jeszcze dużo podkarpackich terenów. Według specjalistów, wypompowywanie wody może zając nawet kilka dni.
Poziom głównych rzek na Podkarpaciu wraca do tego przed powodzią. Jeszcze niedawno przekraczał znacznie stan alarmowy. Nadal najgorzej jest m.in. w Tarnobrzegu. Tam zalanych jest 14 km kwadratowych terenów. Przez cały czas w mieście obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe.
Powódź w Polsce
W wielu pobliskich gminach woda opada bardzo powoli. Strażakom w opanowaniu skutków powodzi pomagają także żołnierze z Czech. Według najnowszych informacji, na Podkarpaciu ucierpiało niemal 19 tysięcy gospodarstw rolnych. Łącznie daje to 96 tysięcy hektarów zalanych terenów.
Powódź w Polsce