2014.05.18// J. Kruczek
Nowojorskie metro słynie z wielu rzeczy, ale najbardziej znani są pasażerowie. W podziemnych kolejkach dzieją się rzeczy jakie filozofom się nie śniły. Bójki, niezwykłe osobowości czy w końcu występy artystyczne.
Dla przykładu w metrze można całkiem przypadkiem spotkać saksofonistę, który akurat postanowi dać popis swoich muzycznych umiejętności. Taka sytuacja w nowojorskim metrze nie jest niczym nadzwyczajnym. No chyba, że w tym samym wagonie znajdzie się drugi saksofonista. Wtedy zwykłe przygrywanie może się zmienić w fantastyczną bitwę muzyczną.
Pojedynek saksofonistów...
...umilił podróż...
...pasażerom nowojorskiego metra
Na powyższym filmie widać, jak dwóch muzyków wspólnie zmieniło przejażdżkę metrem w koncert. Ludzie rzucili się do filmowania, a klip powstał z wszystkich ujęć znalezionych w sieci. Trzeba przyznać, że w takim towarzystwie można jeździć do pracy.