2011.01.04// D. Pęgiel
W 2011 roku pracę może stracić kilka tysięcy cywilów pracujących dla wojska. Dokładne dane jeszcze nie są znane, ale związki zawodowe pracowników cywilnych armii oceniają, że może chodzić nawet o 6 tys. osób spośród wszystkich ok. 47 tys. zatrudnionych – donosi
Rzeczpospolita.Przewodniczący NSZZ Pracowników Wojska Zenon Jagiełło stwierdził, że
będzie to kolejny rok zwolnień. Jego zdaniem, zatrudnienie w całej sferze budżetowej rosło, a tylko w wojsku systematycznie spadało, w sumie o 5,7%. Tylko w poprzednim roku zatrudnienie straciło prawie 2,3 tys. pracowników cywilnych armii.
Armia pozbywa się cywilów
Związkowcy przyznają, że nowy rok może być najbardziej dotkliwy dla cywilów w wojsku. Powodem ma być m.in. nieustanna reorganizacja wojska i jego instytucji. W ramach tego procesu likwidowane są wojskowe instytucje, jednostki i garnizony wojskowe.
Tylko z powodu zamknięcia 38 wojskowych komend uzupełnień pracę straci ok. 600 osób. Kolejne 2 tys. zostaną bez zatrudnienia w ramach zwolnień w oddziałach wart cywilnych.