2013.02.13// D. Kwiecień
Większość życia spędzamy na podejmowaniu działań, które mają poprawić jakość naszego życia. Uczymy się, nabywamy nowych umiejętności i poświęcamy się pracy. Dzięki temu mamy coraz więcej pieniędzy, nasza pozycja na rynku pracy jest lepsza, a i życie rodzinne wydaje się łatwiejsze. Czasem jednak warto spojrzeć trochę dalej, niż czubek własnego nosa. Wszyscy żyjemy na jednej planecie, więc wypadałoby zadbać o to, by utrzymywała dobry stan jak najdłużej. Choć wydaje się to czymś nie do ogarnięcia dla zwykłego człowieka, to są pewne sprawy, które nie wymagają dużego wysiłku, a przyczyniają się do lepszego życia w tym świecie.
Oczywiście najlepszym przyjacielem człowieka są psy, ale wielu z nas pała miłością również do innych czworonożnych stworzeń, a mianowicie kotów. Uwielbiamy tych indywidualistów, którzy przez większość dnia mają nas gdzieś, ale czasem przyjemnie zamruczą i przyjdą, by ich pogłaskać. Nie można jednak być naiwnym i dać się nabrać na te słodkie oczka. Koty są drapieżnikami, a badania naukowe dowodzą, że przyczyniają się do wymierania wielu gatunków. Zapewne zastanawiacie się jak Wasz pupil może zagrażać innym zwierzętom. Otóż duża część właścicieli pozwala swoim kotom spacerować na dworze. Te chętnie korzystają z okazji, bo mogą wtedy dać upust swoim instynktom. Badacze z University of Georgia zrobili mały eksperyment i zamontowali kamerę na obroży kota. 200-godzinny materiał filmowy pokazał, co robią nasi milusińscy, gdy spuścimy ich z oczu. Dobrze wykarmione koty polowały między innymi na myszy i ptaki. Na dodatek robiły to dla zabawy, bo często nie zjadały swojej ofiary. Jeśli więc zależy nam na równowadze w ekosystemie i życiu innych zwierząt, nie kupujmy kota, albo chociaż trzymajmy go w domu!
Przeczytaj także: Innowacyjna broń, która istnieje naprawdę »Dzięki między innymi kampaniom społecznym jesteśmy przeczuleni na punkcie Aids i nowotworów. Niestety nasza troska o zdrowie ogranicza się tylko do tych dwóch chorób, a w pozostałych przypadkach zachowujemy się jak naiwne dzieci. Tymczasem grypa czy zapalenie płuc wciąż jest przyczyną śmierci wielu ludzi! Jeśli więc nie dbamy o zdrowie, narażamy na problemy nie tylko siebie, ale także innych, których możemy zarazić. Warto więc zmienić swoje podejście do życia, bo kilka prostych czynności może zmniejszyć ryzyko zachorowania. Przede wszystkim powinno się często myć ręce. Na każdym kroku dotykamy miejsc, które są prawdziwym skupiskiem bakterii, by później „przetransportować” je do ust. To prosta droga do zachorowania. Ważne jest również to, jak się zachowujemy, gdy już mamy problemy ze zdrowiem. Badania naukowców dowiodły, że zatykanie ust ręką podczas kichania i kaszlenia wcale nie ogranicza ilości bakterii, jakie wysyłamy w powietrze. Jeśli jednak zasłonimy się górną częścią ramienia lub łokciem, zagrożenie staje się mniejsze!
Coraz więcej ludzi zdaje sobie sprawę z tego, jak ważna jest segregacja śmieci. Dzielimy więc odpady na poszczególne kategorie, które następnie trafiają do odpowiednich pojemników. Niestety nie zachowujemy się tak ekologicznie w przypadku starych telefonów komórkowych. Tymczasem te urządzenia są poważnym zagrożeniem dla środowiska i wyrzucanie ich bezpośrednio do kosza nie służy naszej planecie. Istnieje również inny powód, dla którego warto oddawać stare aparaty do recyklingu. Otóż do budowy komórki używa się różnych materiałów, jak na przykład miedź, srebro czy złoto. Ich ilość na Ziemi jest ograniczona, więc oddając je do recyklingu, nie marnujemy ich.
Życie jest krótkie i gdy sobie to uświadomimy, chcemy wykorzystać je w pełni. W końcu szkoda byłoby później żałować, że mimo okazji czegoś się nie zrobiło. Czasem jednak warto zastanowić się również nad tym, co stanie się z nami, gdy umrzemy. Nie mamy tu jednak na myśli rozważań metafizycznych. Bardziej chodzi nam o to, że po śmierci nasze ciało już się nam na nic nie przyda, a innym może uratować życie. Mamy więc szansę „poprawienia świata” małym wysiłkiem. Jedyne co musimy zrobić, to wypełnienie krótkiej deklaracji, którą będziemy mieć zawsze przy sobie!
Przeczytaj także: Seks i nauka - co składa się na pożądanie? »Ostatnią drobnostką poprawiającą świat jest uśmiech. Wystarczy przejść się polskimi ulicami, by zobaczyć, że jest on dość rzadkim zjawiskiem. Tymczasem w ten prosty sposób możemy poprawić sobie humor, a na dodatek uczynić świat lepszym. Wcale nie żartujemy! Pewna grupa naukowców zrobiła eksperyment, w którym ludzie mieli uśmiechać się podczas wizyty w hipermarkecie. Jak to się skończyło? Otóż osoby, do których ktoś wcześniej się uśmiechnął, częściej pomagały innym w różnych rzeczach! Prawda, że zaskakujące?