2012.04.29// D. Kwiecień
Chyba każdy z nas słyszał o Więzieniu Guantanamo i rzekomych, nieludzkich zachowaniach, które miały mieć tam miejsce. Na dodatek coraz częściej słyszymy o tym, że również na terenie Polski przesłuchiwano podejrzanych o terroryzm w warunkach nie kojarzących się z poszanowaniem dla demokracji i praw człowieka. Dziś kilka ciekawostek dotyczących przesłuchań, o których nie mieliście pojęcia.
Nie ma szkolenia, które pomoże przetrwać przesłuchanieBy wyciągnąć cenne informacje, używa się najróżniejszych technik. Pierwszą rzeczą, której nie wiecie, jest to, że żadna ilość szkoleń nie pozwoli uchronić się przed tym, że ktoś nas może złamać. Darius Rejali – profesor nauk politycznych oraz autor książki „Torture and Democracy”- zauważa, że jest to dość popularny mit. Chociaż istniało wiele instrukcji, jak np. Zielona Księga organizacji IRA, to tak naprawdę nie da się przygotować do wytrzymania różnych technik przesłuchań. Zwłaszcza, gdy polegają one na zadawaniu bólu.
Przeczytaj także: Mafia nauczy Cię jak być prawdziwym mężczyzną »Niektóre techniki szkodzą również śledczemuJeśli już nasze serca miękną i litujemy się nad kimś, to jest to raczej przesłuchiwany, niż przesłuchujący. Okazuje się jednak, że nie tylko pierwsza osoba doznaje cierpień w trakcie wyciągania z niej informacji. Ta sytuacja może przynieść różne konsekwencje również dla śledczego. Tony Lagouranis – były amerykański śledczy wojskowy – powiedział w Sunday Telegraph, że jego praca z więźniami wywołała problemy psychologiczne i dziś musi zmagać się z lękami i koszmarami. Jednak najbardziej szokujące jest to, że Tony Lagouranis jeszcze w czasie swojej służby zaczął czytać pamiętniki ofiar Holocaustu, by dowiedzieć się o technikach tortur stosowanych przez nazistów.
Jeden z zatrzymanych wyjawił informacje w zamian za przeszczepZałożenia większości technik przesłuchań oparte są na tym, że zatrzymany jest zdeterminowany, by nie zdradzić śledczym żadnej informacji. Okazuje się jednak, że nie zawsze tak jest. W 2004 roku w Newseeku pojawił się dość ciekawy artykuł. Otóż jeden z terrorystów ujawnił przesłuchującym bardzo cenne informacje w zamian za przeszczep serca dla swojego dziecka. Ten przypadek spowodował, że śledczy dla osiągnięcia swoich celów przyjęli jeszcze jedną technikę – wymianę.
Tortury fizyczne są nieskuteczneDick Cheney twierdził, że tortury fizyczne (nawet te najbardziej drastyczne) są skuteczne i dzięki nim uchroniono między innymi Londyn przed krwawym zamachem terrorystycznym. Okazuje się jednak, że to nieprawda. Agen FBI i ekspert do przeciwdziałania terroryzmowi – Jack Cloonon – stwierdził, że brutalne techniki przesłuchań wcale nie są skuteczne, ponieważ mogą upośledzać zdolność przypominania sobie informacji, powodować apatie i wycofanie. Znacznie lepszym sposobem jest budowanie porozumienia.