2014.01.24// J. Kruczek
Remi Gaillard wie jak doprowadzić ludzi do wściekłości. Jego pomysły powalają, a wykonanie jest po prostu mistrzowskie. Najnowszy film francuskiego jajcarza jest bardzo krótki, ale niezwykle treściwy.
Remi tym razem skupił się na gołębiach, a dokładniej na tym za co ich nienawidzimy. W ten oto sposób bohater filmu przebrał się gołębia i narobił na maskę auta. Właściciel pojazdu musiał się mocno wnerwić, ponieważ wielka sztuczna kupa spadła na jego Peugeota chwilę po zakończeniu gruntownego pucowania na myjni.
Remi Gaillard...
...znów doprowadza ludzi...
...do wściekłości
Rémi Gaillard znów przeszedł sam siebie. Fani dowcipnisia mogą już zacierać ręce, ponieważ powyższy numer jest fragmentem filmu pełnometrażowego, który ma zadebiutować w kinach 5 marca. Możemy być pewni, że w filmie składającym się w całości z dowcipów Remiego nie zabraknie podobnych, a może i lepszych gagów.