2009.09.27// J. Doe
Najbardziej znany reżyser polskiego pochodzenia został aresztowany w sobotę wieczorem na lotnisku w Zurychu. Polański przybył do stolicy Szwajcarii, gdzie miał odebrać nagrodę za całokształt pracy twórczej.
Roman Polański
Roman Polański z żoną
Tak obecnie wygląda Samantha Geimer
Organizatorzy festiwalu zmuszeni byli poinformować, iż laureat nie przybędzie na uroczystą galę rozdania nagród, ponieważ został zatrzymany na żądanie władz amerykańskich na podstawie nakazu aresztowania z 1978 roku.
Przypomnijmy, że w 1977 r. Polańskiemu postawionych zostało kilka zarzutów, z których najcięższy dotyczył gwałtu na nastoletniej Samancie Geimer. Wówczas to oskarżony reżyser słusznie obawiając się wieloletniego więzienia i końca swojej filmowej kariery, korzystając ze zwolnienia z aresztu za kaucją, wyjechał ze Stanów Zjednoczonych do Europy.
Terminal w Zurichu
Reprezentujący reżysera adwokaci wielokrotnie zabiegali przed amerykańskim wymiarem sprawiedliwości o unieważnienie wyroku w sprawie. Jednakże wniosek pełnomocników nie mógł zostać rozpatrzony bez osobistego udziału Polańskiego.
Tymczasem słynny reżyser filmowy od 1978 r. ani razu nie pokazał się w Stanach, dzięki czemu przez lata skutecznie udawało mu się uniknąć aresztowania. Gdy Polański w 2003 r. otrzymał najbardziej prestiżowego Oscara - za reżyserię filmu "Pianisty", z obawy przed zatrzymaniem nie odebrał nawet statuetki.
Organizatorzy festiwalu filmowego w Zurychu są zszokowani incydentem na lotnisku, jednakże zapowiadają iż sprawa nie zakłóci przebiegu uroczystości, jedynie samo wręczenie nagrody dla Polańskiego odbędzie się w innym terminie.
Aktualnie reżyser przebywa w areszcie w Zurychu. Szwajcarski resort sprawiedliwości w oficjalnym komunikacie poinformował, że o wydaniu reżysera Stanom Zjednoczonym rozstrzygnie postępowanie ekstradycyjne.