2013.01.23// D. Pęgiel
Zdaniem dziennika "Gazeta Polska Codziennie" rosyjskie władze boją się wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie zbrodni katyńskiej. Rozprawa przed Trybunałem odbędzie się 13 lutego.
Gazeta dotarła do pisma, które rosyjskie władze wysłały 17 stycznia do ETPC. W dokumencie tym stwierdzono, że materiały przekazane Rosji przez Ukrainę w 2002 roku, włączone do śledztwa katyńskiego przez Rosjan w 2004 roku, nie mają znaczenia i nie pozwalają ustalić okoliczności egzekucji dokonanej na Polakach w 1940 roku.
Ofiary zbrodni katyńskiej
Moskwa utrzymuje, że decyzja rosyjskiej prokuratury sprzed 9 lat nie miała uzasadnienia. Polska strona twierdzi natomiast, iż materiały z Ukrainy są nowym elementem w sprawie zbrodni katyńskiej, gdyż zostały przekazane po 1998 roku. Dziennik podkreśla, że dzięki nim Trybunał może zbadać, czy Rosja naruszyła Europejską Konwencję Praw Człowieka.
W myśl tej konwencji państwo, na którego terenie doszło do śmierci osoby lub masowego mordu, zobligowane jest do wyjaśnienia okoliczności zdarzenia oraz ustalenia winnych, czego Rosja w sprawie Katynia nie zrobiła.