2013.01.16// D. Pęgiel
Z informacji przekazanych przez "Dziennik Gazetę Prawną" wynika, iż wykrywalność przestępstw w Internecie jest większa niż w rzeczywistości - wynosi 80%. Gazeta podkreśla, że liczba ubiegłorocznych przestępstw internetowych została oszacowana na prawie 20 tysięcy - wzrosła o ponad 35%.
W świecie rzeczywistym trend jest odwrotny. Na przykład w 2012 roku odnotowano rekordowy, bo blisko 20-procentowy spadek rozbojów z bronią palną lub innymi niebezpiecznymi narzędziami. Ponadto zmniejszyła się liczba zabójstw, bójek, pobić, włamań i kradzieży samochodów.
Rośnie...
...przestępczość...
...w Internecie
Rośnie przestępczość w Internecie, a powodem takiego stanu rzeczy jest coraz bardziej powszechny dostęp do wirtualnego świata. Najczęściej popełniane oszustwa ubiegłego roku związane były z portalami aukcyjnymi i nieuczciwymi sprzedawcami, którzy wysyłają produkt o zdecydowanie niższej wartości niż deklarowana bądź nie wysyłają go wcale.
Spraw z wiązanych z nieuczciwymi internetowymi sprzedawcami było w 2012 roku blisko 16 tysięcy. –
Proszę pamiętać, że to jest liczba postępowań, a nie oszukanych. Bo czasem zdarza się tak, że jeden oszust nabierze kilkadziesiąt osób – podkreśla Grażyna Puchalska z Komendy Głównej Policji.
Komentatorzy zaznaczają, że wzrost przestępczości internetowej nie powinien dziwić. –
Polska nie jest tu żadnym wyjątkiem, takie zjawisko można także zaobserwować w Stanach Zjednoczonych czy w Niemczech. Wynika to z tego, że w Internecie załatwiamy coraz więcej naszych życiowych spraw, w sieci spędzamy coraz więcej czasu – mówi prof. Brunon Hołyst, kryminolog. –
Rośnie nam nowa klasa przestępców, u których umysł zastępuje mięśnie – podkreśla.