2011.11.17// D. Pęgiel
Zdaniem białoruskiego eksperta wojskowego Aleksandera Alesina Rosja może zdecydować się na wykorzystanie potencjału militarnego Białorusi do ewentualnego przeciwstawienia się systemowi amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie.
Przeczytaj także: Rosja zbuduje własną tarczę antyrakietową » Alesin na łamach tygodnika "Biełorusy i Rynok" powołuje się na Igora Korotczenkę z Centrum Analiz Światowego Handlu Bronią. Twierdzi on, że Moskwa w odpowiedzi na amerykańskie poczynania z pewnością zwiększy tempo produkcji międzykontynentalnych rakiet "Buława" oraz "RS-24 Jars".
Rosyjskie pociski
Ponadto Rosja może zdecydować się również na rozmieszczenie w pobliżu państw NATO operacyjno-taktycznych kompleksów rakietowych "Iskander" i przeorientować samoloty bombowe średniego zasięgu Tu-22M3 na europejski kierunek – czytamy na portalu Onet.pl.
Przeczytaj także: Największe polskie miasta zagrożone przez rosyjskie rakiety » Zdaniem specjalisty białoruskie państwo może tu odegrać ważną rolę. Na terenie tego kraju pozostały bowiem lotniska z czasów ZSRR, które są zdolne do przyjmowania maszyn Tu-22M3. Dodatkowo Białoruś jest najbardziej optymalnym miejscem dla stacjonowania kompleksów rakietowych "Iskander", jeśli w Polsce pojawiłyby się elementy tarczy antyrakietowej USA.