2009.08.06// J. Alex
Prawda, że przyjemnie jest wsiąść rano do auta z kubkiem ciepłej kawy? Wtedy nawet dłuższa podróż nie jest straszna. Jeszcze kilkanaście lat temu w europejskich autach próżno było szukać tego praktycznego dodatku - teraz to już standard a przyszedł on do nas z USA. Trochę gorzej sytuacja wygląda w przypadku roweru. Owszem na ramie zazwyczaj znajduje się uchwyt na bidon. Przyznacie jednak, że mocowanie tam kubka z kawą zakończy się raczej tragicznie.
I tutaj z pomocą przychodzi nam genialny w swej prostocie wynalazek Austiaka Poula Kwetona. Specjalny uchwyt na kierownicę rozwiązuje problem raz na zawsze. Uważajcie tylko na wertepach...
Pozostaje tylko wybrać ulubiony napój