2014.04.10// J. Kruczek
Sezon rowerowy wystartował pełna parą i miłośników jednośladów widać już na każdym kroku. To oznacza, że możemy czasem zobaczyć coś niezwykle zabawnego, choć zapewne rowerzystom nie jest wtedy do śmiechu. Przykładem może być bohater poniższego filmu.
Pewien rowerzysta wybrał się na miasto rowerem. Jako, że dzień był nie najcieplejszy to ubrał kurtkę i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że zdecydował się ja ściągnąć w czasie jazdy. Mężczyzna stał się dowodem na to, że pośpiech nie prowadzi do niczego dobrego. A wystarczyło na chwilę się zatrzymać. Co takiego stało się rowerzyście?
Rowerzyści muszą uważać...
...bo najprostsze czynności mogą się obrócić...
...nawet przeciw zawodowcom
Jak już wspomnieliśmy mężczyzna zdecydował się zdjąć kurtkę. Zamiast na chwilę stanąć zrobił to w czasie jazdy. I o ile sam manewr poszedł całkiem sprawnie to już przewiązanie jej na kierownicy nie zakończyło się pomyślnie. Kurtka wkręciła się w koło, zablokowała je i rowerzysta zaliczył bliskie spotkanie twarzą z asfaltem. No cóż, głupota jednak boli, a film niech będzie przestrogą dla spieszących się rowerzystów.