2014.04.02// J. Kruczek
Wyobraźcie sobie, że lecicie samolotem i nagle część pasażerów zaczyna śpiewać. Z taką sytuacją spotkali się pasażerowie lotu z Brisbane do Sydney. Flash mob wyszedł całkiem nieźle, ponieważ piosenkę wykonali profesjonaliści.
Na pokładzie samolotu znalazła się obsada przedstawienia "Król Lew". Po serii występów w Brisbane aktorzy wracali do domu samolotem i postanowili urozmaicić sobie pobyt w samolocie. W tym celu zaśpiewali utwór Circle of Life ze wspomnianej sztuki na podstawie filmu animowanego Disneya.
Aktorzy zrobili...
...niezłe show w...
...w rejsowym samolocie
Popis wyszedł im wyśmienicie i nie ma się co dziwić, że zebrali spore brawa od współpasażerów. Także pilotom spodobał się występ i stewardessa pogratulowała i podziękowała artystom w imieniu kapitana. Nagranie cieszy się sporą popularnością i specjalnie nie jesteśmy tym zaskoczeni. A wy na jakie atrakcje w samolocie mieliście okazję trafić?