Skarbczyk katolickich dzieci część 2. Opowiadania, wiersze, gry, zabawy, śmieszne rzeczy - praca zbiorowa

Och, ten chłopak wciąż gdzieś leci. To Krzyś Huragan, najszybszy z dzieci. Powiadają rodzice stroskani: zbytni pośpiech nie przyda się na nic. Krzyś wiele razy zniszczył w pośpiechu rzeczy, które dawały mu wiele uśmiechów. Lubi pomagać. Zręczny i silny bywa, lecz kiedy w kuchni do stołu nakrywa, spieszy się i pędzi jak wiatr. Bęc! Znów mu talerz na ziemię spadł. Potyka się. Ojej, znowu się zranił. Kiedy się wreszcie nauczysz, Krzysiu Huraganie?