2013.09.23// J. Kruczek
prokuratura Okręgowa w Łodzi bada sprawę śmierci trzymiesięcznej Nadii. Dziewczynka zmarła dziś rano najprawdopodobniej w skutek pobicia. Policja zatrzymała 19-letnią matkę dziecka oraz 26-letniego ojca. Na razie nie wiadomo czy to oni bezpośrednio stoją za śmiercią dziecka.
Pogotowie ratunkowe wezwał ojciec dziewczynki. Ratownicy po przybyciu na miejsce stwierdzili zgon i zauważyli ślady pobicia na ciele niemowlaka. Po tym odkryciu wezwano policje i prokuratora. Rodzice zostali zatrzymani na 48 godzin i złożą wyjaśnienia na komendzie policji.
Dokładną przyczynę śmierci poznamy po sekcji zwłok, która zostanie przeprowadzona jutro. Wstępne ślady wskazują na to, że dziewczynka była ofiarą przemocy domowej. Prawdopodobnie to właśnie pobicie było bezpośrednią przyczyną zgonu. Nie wiadomo jednak, które z rodziców stoi za tą zbrodnią i czy to faktycznie oni. Wszystkie okoliczności zostaną wyjaśnione w trakcie śledztwa.