2010.09.08// D. Pęgiel
Dwaj amerykańscy żołnierze zostali zabici przez irackiego wojskowego. Żołnierze dwóch państw rozgrywali wspólny mecz i w pewnej chwili doszło do spięcia, które okazało się tragiczne w skutkach. To pierwsi wojskowi USA, którzy zginęli w Iraku od kiedy z tego kraju Waszyngton wycofał siły bojowe.
Do „incydentu”, w którym oprócz dwóch zabitych rannych zostało dziewięciu innych żołnierzy USA, doszło w irackiej bazie Al-Saadiq w prowincji Salaheddin. Amerykanie odwiedzali swoich irackich sojuszników z lokalnych sił obronnych.
Dwóch żołnierzy USA zginęło w czasie meczu
Zabity został także iracki żołnierz, który otworzył ogień. Był członkiem elitarnej jednostki służb specjalnych. Ani strona iracka, ani amerykańska nie podała co spowodowało spór pomiędzy rozgrywającymi mecz.