2010.05.15// I. Rupa
Nie od dziś wiadomo, że wraz ze zbliżającymi się wakacjami kobiety – i nie tylko, lecz częściej – zaczynają przywiązywać większą wagę do kolorytu swojej skóry. Ostatnie raporty wskazują, że jedna trzecia osób zażywających kąpieli słonecznych może być silnie uzależniona od sztucznego opalania!
O Tanoreksji słyszy się już od jakiegoś czasu. Wiadomo, że to rodzaj uzależnienia bardzo poważnego i trudnego w leczeniu. Tanorektycy czują potrzebę, wręcz przymus pogłębiania swojej opalenizny, podobnie jak alkoholicy muszą się napić. Nieodzownym elementem tej choroby jest także wypieranie się uzależnienia i niezauważanie spalonego już od solarium ciała.
Tanorektycy nie widzą...
...jak bardzo są opaleni...
...i dalej chodzą na solarium
Najnowsze badania dowodzą, że 39% ankietowanych studentów amerykańskich ma objawy uzależnienia od solarium, a większość z nich korzysta z łóżek opalających średnio 23 razy w roku. Brytyjski parlament przyjął niedawno projekt ustawy, która zakazuje osobom niepełnoletnim korzystania z opalających maszyn.
Sztuczne opalanie...
...uzależnia tak samo...
...jak narkotyki