2014.11.16// J. Kruczek
Sierżant Joe Johnson służył w Afganistanie i po powrocie do USA cierpiał na stres pourazowy. Żołnierz sporo przeżył na misji, a odskoczni od stresów szukał na motocyklu. Niestety krótko po powrocie uległ poważnemu wypadkowi, w którym został sparaliżowany od klatki piersiowej w dół.
Niedawno Joe brał ślub i postanowił wraz z przyjaciółmi przygotować specjalną niespodziankę dla swojej wybranki. Choć całe wesele planowała Michelle to Joe poprosił o fragment, który będzie jego prezentem dla niej. Przyjaciele weterana sprawili, że para mogła zatańczyć swój pierwszy taniec.
Sparaliżowany weteran...
...dał niezwykły prezent swojej żonie...
...i za tańczył na weselu
Koledzy z którymi służył Joe zbudowali specjalny stelaż i pasy, które pozwoliły stanąć mężczyźnie na nogach. Michelle poproszona o wejście na salę po krótkich przygotowaniach zobaczyła swojego świeżo upieczonego męża stojącego na nogach. Jak oboje podkreślają ten taniec był jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu. Joe z kolegami planował niespodziankę od wielu miesięcy i zdecydowanie się udała. Nagranie z tańca stało się szybko hitem sieci czemu się nie dziwimy.