2011.11.30// D. Pęgiel
Moskwa uruchomiła w Kaliningradzie stację radiolokacyjną. Zdaniem rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa przedsięwzięcie to pokazuje gotowość jego państwa do dania adekwatnej odpowiedzi na zagrożenie ze strony tarczy antyrakietowej Stanów Zjednoczonych - czytamy na portalu Newsweek.pl.
Woroneż-DM
Przywódca Rosji oznajmił: "Liczę, że ten krok będzie odbierany przez naszych partnerów jak pierwszy sygnał gotowości naszego kraju do dania adekwatnej odpowiedzi na groźby, które niesie ze sobą system obrony przeciwrakietowej dla naszych strategicznych sił jądrowych" - poinformowała PAP.
Równocześnie Miedwiediew podkreślił, że nowo uruchomiona stacja radiolokacyjna może wejść w skład wspólnej tarczy NATO-Rosja. Przyznał jednak, że Moskwa nie widzi obecnie "gotowości amerykańskich i europejskich partnerów" do działania w tej sprawie.
W poprzednim tygodniu rosyjski prezydent oznajmił, że w odpowiedzi na budowę amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie wydał resortowi obrony polecenie natychmiastowego wprowadzenia do służby nowoczesnej stacji radiolokacyjnej w Kaliningradzie. Radar nowej generacji typu Woroneż-DM będzie częścią systemu ostrzegania przed atakiem rakietowym. Jego zasięg wynosi 4,5 tys. km i może zostać zwiększony do 6 tys. km.