2011.04.22// D. Pęgiel
W piątek miała miejsce wymiana ognia między żołnierzami Tajlandii i Kambodży na sporny odcinku granicy, około 250 km na zachód od świątyni Preah Vihear. Strony obwiniają się wzajemnie o spowodowanie incydentu. W wyniku walk śmierć poniosło dwóch tajlandzkich wojskowych, a siedmiu innych zostało rannych. Po stronie kambodżańskiej są co najmniej trzy ofiary i kilku rannych. Władze Tajlandii zarządziły ewakuacje blisko 7,5 tys. ludzi z zagrożonych terenów.
Żołnierze Tajlandii
Gubernatorzy przygranicznych prowincji po obu stronach - tajlandzkiej Surin i kambodżańskiej Otdar Mean Cheay - zarzucają sobie sprowokowanie zajść. Rzecznik rządu Kambodży powiedział, że wymiana ognia rozpoczęła się około godziny 6 rano, kiedy tajlandzkie oddziały zbliżyły się do dwóch spornych świątyń Ta Krabey i Ta Moan, wchodząc 300-500 m w głąb terytorium Kambodży.
Żołnierze Kambodży
Natomiast przedstawiciel tajlandzkiej armii stwierdził, że do starcia doszło, gdy jej patrol dostał się pod ostrzał kambodżańskich oddziałów, na które odpowiedział ogniem. Inną wersję prezentuje rzecznik MSZ Tajlandii, który twierdzi, że zajście sprowokowali kambodżańscy żołnierze – mieli mimo ostrzeżeń przekroczyć granicę i otworzyć ogień.
Tajlandia i Kambodża toczą konflikt o sporne tereny m.in. przy świątyni Preah Vihear. W jej okolicy od 2008 r. doszło już do kilku potyczek między wojskami tych państw. Obie strony zajmują pozycje wokół spornego wzgórza świątyni – przypomina PAP, cytowana przez portal gazetaprawna.pl.