W końcu otworzyły nam się oczy. Wiemy już co tak naprawdę chcemy w życiu robić. Oczywiście konstruować instrumenty muzyczne a potem na nich grać. Możecie być pewni, że pójdziecie w nasze ślady. Oświecenie nastąpiło po obejrzeniu dzieła Calvina Harrisa. Stworzył on pierwszy na świecie syntezator muzyczny w którym wykorzystano specjalny tusz oraz ciała. I to jakie ciała! Wielkiej kariery muzycznej Harrisowi nie wróżymy ale musimy przyznać, że gość ma bardzo dobry gust co do klawiszy.
Sami od jutra zabieramy się za budowę własnego instrumentu. Po gorączkowej naradzie w redakcji postanowiliśmy pójść na całość i stworzymy organy na 100 piszczałek. Nie chcemy jednak zbytnio eksperymentować i klawisze również będą w bikini. Potem tylko kwestia doboru repertuaru...
Będziemy grać do upadłego!