2013.05.09// P. Rączka
W Eslov w południowej Szwecji po tym jak ojciec zapomniał zawieźć dziecko do żłobka i pozostawił je w swoim aucie, te zmarło po ośmiu godzinach. Mężczyzna zapomniał podrzucić synka do żłobka i zostawił go w aucie, następnie zmienił samochód, również zapominając o siedzącym w foteliku dziecku. Pojazd został pozostawiony na parkingu w centrum przemysłowym. Wtorek był jednym z najbardziej gorących dni w tym kraju, co było najprawdopodoniej przyczyną zgonu.
Ojcu mają zostać postawione zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci. Chłopca udałoby się uratować, ale żłobek nie powiadomił nikogo z rodziny o jego nieobecności, chociaż ma taki obowiązek.