2011.02.03// M. Kusiakiewicz
Osobą w pełni odpowiedzialną za powstanie tych - bądź co bądź - odjechanych zdjęć malowanych światłem jest Janne Parvianen. Zdjęcia wykonano aparatem Sony A200.
To, że za pomocą światła i dobrego sprzętu fotograficznego można dużo zdziałać - wiedzieliśmy. Ale to co wykonał Janne to prawdziwy majstersztyk.
Zdjęcia malowane światłem
Kilka godzin pracy oraz prób dało wprost genialne efekty. Żeby było ciekawiej, autor zdjęć twierdzi, że do ich wykonania nie używał Photoshopa ani żadnego innego programu do obróbki grafiki. Jakoś ciężko nam w to uwierzyć.