2012.10.12// P. Rączka
Na pokładzie samolotu pasażerskiego lecącego z Moskwy do Damaszku, znajdował się sprzęt wojskowy i amunicja przeznaczona dla syryjskiego ministerstwa obrony - poinformował na specjalnej konferencji prasowej premier Turcji. Recep Tayyip Erdogan nie chciał ujawnić, kto powiadomił tamtejsze władze, że syryjskim samolotem transportowany będzie do Damaszku sprzęt wojskowy. W związku z tym incydentem Rosja, jak i Syria zarzuciły Turcji narażenie na niebezpieczeństwo pasażerów samolotu.
"Wyrażone zastrzeżenia, dotyczące narażenia życia i bezpieczeństwa pasażerów, są bezpodstawne. Przy lądowaniu zostały podjęte wszelkie środki, by zapewnić bezpieczeństwo i odpowiedzieć na potrzeby pasażerów" - napisano w specjalnym komunikacie. Premier powiedział, że służby kontynuują sprawdzanie tego sprzętu i że Turcja "zrobi to, co niezbędne". Syryjskie władze zażądały od Turcji "zwrócenia całej zawartości samolotu w nienaruszonym stanie".