2013.09.08// P. Rączka
W Pine Bluff w stanie Arkansas wStanach Zjednoczonych miała miejsce strzelanina, w której udział brała jednostka specjalna policji SWAT oraz... 107 letni mężczyzna. Policjanci zostali wezwani do jednego z domów, a gdy pojawili się na miejscu stwierdzili, że doszło w nim najprawdopodobniej do napadu. W środku były trzy osoby, ale dwie zostały wyprowadzone, a w środku została tylko jedna – wspomniany mężczyzna.
Funkcjonariusze weszli do pomieszczenia, ale został otworzony do nich ogień. Policjanci próbowali negocjacji, ale mężczyzna znów zaczął do nich strzelać. Grupa SWAT wrzuciła gaz do pokoju, wkroczyła i odpowiedziała ogniem. 107-latek zginął na miejscu. Nie wiadomo, co spowodowało, że sędziwy starzec strzelał.