2012.08.08// P. Rączka
Amerykański Sąd Najwyższy zgodził się na wykonanie wyroku kary śmierci na mężczyźnie, który zabił kilkanaście lat temu policyjnego informatora. Mieszkaniec Teksasu - Marvin Wilson, mógł zostać ocalony na dwie godziny przed egzekucją, bowiem jego iloraz inteligencji był na poziomie 61, czyli mniejszy niż zazwyczaj akceptowane minimum niezbędne do uczestniczenia w postępowaniu prawnym.
Sąd odrzucił jednak argumenty obrońców, gdyż sądy niższej instancji uznawały, że wynik IQ 61 osiągnięto w jednym teście przeprowadzonym w 2004 roku, a kolejne lata obserwacji nie potwierdziły takiego wyniku. Wyrok wykonano w więzieniu Huntsville, a zastosowaną metodą był śmiertelny zastrzyk.
54-latek zabił w listopadzie 1992 roku wówczas 21-letniego Jerry'ego Williamsa, który zgłosił na policję fakt, że mężczyzna jest w posiadaniu narkotyków.