2013.05.04// P. Rączka
Centrum Kontroli i Prewencji Chorób opublikowało szokujący raport, z którego wynika, że w Stanach Zjednoczonych samobójstwa są obecnie częstszą przyczyną śmierci niż wypadki samochodowe. Na drogach w 2010 roku zginęło ponad 33 tys. osób, a życie odebrało sobie ponad 38 tys. CDC podaje, że najwięcej samobójstw jest w wieku od 35 do 64 lat, a ich liczna w latach 1999-2010 wzrosła aż o 28 procent.
W raporcie nie podano przyczyn tego zjawiska, ale zaznaczono, że chodzi o pokolenie wyżu demograficznego, tzw. baby boomers. Z kolei "New York Times" analizując wszystkie dane stwierdził, że sytuacja może się jeszcze pogorszyć, bowiem obecne pokolenie żyje w kryzysie gospodarczym, a to może doprowadzić do większej ilości samobójstw.