2011.05.07// D. Pęgiel
Biały Dom poinformował, że Stany Zjednoczone i ich międzynarodowi partnerzy zamierzają podjąć "dodatkowe kroki" przeciw władzom Syrii, jeśli nie zaprzestaną one prześladowania obywateli. Tydzień po nałożeniu pierwszych sankcji na przedstawicieli reżimu Waszyngton zapowiedział, iż nie będzie tolerował brutalnych represji stosowanych wobec manifestantów.
Demonstracje w Syrii
Dekret o sankcja został podpisany przez amerykańskiego prezydenta Baracka Obamę 29 kwietnia. Przewiduje on m.in. zamrożenie aktywów bankowych i zajęcie majątków w USA niektórych ważnych przedstawicieli syryjskiego rządu. Chodzi o zajmujących wysokie stanowiska w rządzie i armii członków najbliższej rodziny prezydenta Syrii Baszara el-Asada, jego brata Mahira Asada, kuzynów oraz funkcjonariuszy syryjskiego wywiadu cywilnego.
Barack Obama
Od dawna obowiązują natomiast inne amerykańskie sankcje ekonomiczne wobec syryjskiego państwa, które zostały nałożone za sponsorowanie przez Damaszek międzynarodowego terroryzmu. Biały Dom twierdzi, że Syria pośredniczy we wspieraniu przez Islamską Republikę Iranu ekstremistów na Bliskim Wschodzie- m.in. Hezbollahu Libanie.