2012.05.25// P. Rączka
Dzień przed 33 rocznicą tajemniczego zniknięcia 6-letniego Etana Patza, do którego doszło 25 maja 1979 roku w Nowym Jorku, policja aresztowała mężczyznę, który przyznał się do zamordowania chłopca. Była to jednak z najgłośniejszych spraw kryminalnych w historii Stanów Zjednoczonych. 51-letni Pedro Hernandez został zatrzymany w New Jersey.
Mężczyzna przyznał się, że 33-lata temu zwabił chłopca do sklepu spożywczego obiecując mu butelkę coli. Potem go udusił, a ciało umieścić w plastikowej torbie i wyrzucić na śmietnik. Policja poinformowała, że Hernandez w trakcie składania zeznań reagował bardzo emocjonalne.
- Był skruszony i jak powiedzieli detektywi, wyglądał jakby mu ulżyło - powiedział komendant nowojorskiej policji Raymond Kelly.
BBC poinformowało, że mężczyznę wskazał ktoś z jego rodziny, któremu najprawdopodobniej Hernandez zwierzył się z faktu popełnienia przestępstwa. Śledczy nie dysponują na razie żadnymi dowodami wskazującymi na to, że mężczyzna mówi prawdę.
Zniknięcia 6-latka wstrząsnęło Ameryką. Etan Patz był pierwszym zaginionym dzieckiem, którego zdjęcia trafiło na kartony z mlekiem w supermarketach. Prezydent Ronald Reagan ustanowił 25 maja Dniem Zaginionego Dziecka.