2011.01.14// D. Pęgiel
Amerykański Departament Stanu zaapelował do obywateli USA o wstrzymanie się z podróżowaniem do Tunezji. Władze powołały się na
narastające polityczne i społeczne niepokoje w tym afrykańskim państwie.
Departament Stanu ostrzega obywateli USA przed narastającymi politycznymi i społecznymi niepokojami w Tunezji i zaleca odłożenie wizyt bez istotnej potrzeby w tym kraju – ostrzega Ministerstwo Spraw Zagranicznych USA.
Antyrządowe zamieszki w Tunezji
Jedną z przyczyn wybuchu niepokojów w Tunezji ma być wysokie bezrobocie wśród ludzi młodych, korupcja oraz rządowe represje. Władza twierdzi, że do przemocy podżegają ekstremiści, wyposażeni w koktajle Mołotowa i stalowe pręty.
Z oficjalnych danych wynika, że bez pracy pozostaje 14% Tunezyjczyków, jednak ten odsetek jest znacznie większy w mało zamożnych regionach kraju.
Wczoraj w starciach ze służbami porządkowymi w stołecznym Tunisie zginęła jedna osoba, natomiast w mieście Sliman podczas napaści na posterunek policji zastrzelono dwoje ludzi. W sumie w zamieszkach zginęły co najmniej 23 osoby.