2013.04.28// P. Rączka
Prezydencka komisja ds. Ułaskawień uznała, że nie ma podstaw do zwolnienia z kary siedmiu lat więzienia Julii Tymoszenko. Stwierdzono, że jest za wcześnie na ułaskawienie skazanej za nadużycia przy podpisywaniu w 2009 r., gdyż nadal trwają postępowania sądowe. Była premier w jednym z nich występuje jako podejrzana o zlecenie w latach 90. zabójstwa biznesmena i parlamentarzysty Jewhena Szczerbania, natomiast w drugim sprawa dotyczy malwersacji finansowych korporacji Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy.
- Biorąc pod uwagę ciężar przestępstwa dokonanego przez Julię Tymoszenko, a także fakt, iż odbyła ona jedynie część wyroku sądowego (...) komisja ds. ułaskawień przy prezydencie Ukrainy nie znalazła podstaw do wniesienia propozycji w sprawie jej ułaskawienia - głosi decyzja komisji.
Prezydent również stwierdził, że zajmie się ułaskawieniem opozycjonistki wówczas, gdy skończą się wszystkie postępowania sądowe. Każdego miesiąca na ręce Wiktora Janukowycza spływa kilkadziesiąt próśb z kraju i zagranicy, o ułaskawienie byłej premier.