2009.11.09// R. Staniec
Dokładnie 9 listopada 1989 roku, równo 20 lat temu, rozpoczął się demontaż muru berlińskiego, będącego systemem betonowych umocnień długości 155 km, oddzielających Berlin Wschodni od Berlina Zachodniego.W uroczystych obchodach, upamiętniających tamto wydarzenie, udział biorą delegacje wszystkich państw Unii Europejskiej. Polskę reprezentuje premier Donald Tusk. W Berlinie jest również były prezydent RP Lech Wałęsa oraz przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek. Do stolicy Niemiec przybyła, w zastępstwie prezydenta USA Baracka Obamy, sekretarz stanu Hillary Clinton. Nie zabraknie też prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.
Przeczytaj także: Solidarni jak...Niemcy? »Okrągła rocznica to zwykle także dobra okazja do różnego rodzaju podsumowań. Jak wynika z najnowszego raportu, przeprowadzonego na zlecenie niemieckiego ministerstwa finansów, władze Niemiec po zjednoczeniu zainwestowały w odbudowę wschodniej części kraju blisko 1 bilion 300 miliardów euro.
Upadek muru berlińskiego
Przeczytaj także: Teatr Royal de Luxe i gigantyczne marionetki na obchodach upadku muru berlińskiego »Pomoc finansowa płynąca dla wschodnich landów, ma się zakończyć dopiero w 2019 r. Przewiduje się, że za około 10 lat poziom gospodarczy wschodnich i zachodnich Niemiec, powinien się zrównać.
Upadek muru berlińskiego - historyczne zdjęcia