Wakacyjne romanse. Seks trzeba uprawiać z głową!

Będąc nastolatkami doświadczyliśmy wielu letnich, krótkotrwałych „miłości”, które utkwiły nam w pamięci. Zazwyczaj kończyły się one wraz z powrotem do domu z kolonii. Czasem próbowaliśmy je przedłużyć, poprzez pisanie listów, a w późniejszym czasie e-maili. Nie jest jednak tak, że z upływem lat stajemy się bardziej odporni na różnego rodzaju uczucia i wakacyjne romanse należą już tylko do przeszłości. Również dorośli latem stają się bardziej aktywni. Wakacyjne wyjazdy, roznegliżowane ciała na plaży i alkohol – to wszystko sprzyja powstawaniu przelotnych romansów. Niestety czasem zachowujemy się w takich sytuacjach jak nastolatkowie i nasze działania mają mało wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. W efekcie romanse niektórych z nas nie kończą się tak szybko, jakbyśmy tego chcieli, a ich konsekwencje mogą być bardzo poważne.
Przeczytaj także: Seks buduje związek, ale może mu również szkodzić »Załóżmy, że wakacyjnym romansom oddają się tylko single, a zajęci mężczyźni pamiętają o zasadach i nie dopuszczają się zdrady swoich partnerek. Bycie wolnym nie daje jednak zielonego światła dla odwiedzania łóżka każdej napotkanej kobiety. Mężczyzna, który uważa się za dojrzałego, powinien zawsze kierować się uczciwością. W większości przypadków nie szukamy na wakacjach miłości naszego życia. Zależy nam raczej na przelotnej, wypełnionej seksem znajomości z atrakcyjną kobietą, która ma zakończyć się wraz z naszymi wczasami. Niestety czasem zdarza się, że nasze tymczasowe „przyjaciółki” nie są tego świadome. Wtedy w grę mogą wkroczyć emocje, które doprowadzą do bolesnego rozstania.
Przeczytaj także: Emocjonalny skok w bok, czyli zdrada to nie tylko seks »Z tego powodu niezwykle ważne jest, by grać w otwarte karty. Jeśli interesuje nas znajomość z jakąś kobietą, powinniśmy dać jej do zrozumienia, że nie jest to nic wielkiego i zależy nam tylko na przelotnym romansie. Wtedy unikniemy zaangażowania, kłótni i łez. Na dodatek będziemy mieli czyste sumienie, a wspomnienia z wakacji będą tylko pozytywne. Czasem jednak kobiety oszukują mężczyzn i chociaż zapewniają o braku zaangażowania, to po cichu liczą, że nasze podejście ulegnie zmianie. Nie jest to zbyt uczciwe, a na dodatek naraża nas na przykre doświadczenia. Dlatego nie wciągajmy się zbytnio w romans. Obdarowywanie kwiatami, przesadne słodzenie czy mówienie o swoich planach dotyczących założenia rodziny nie są potrzebne tego rodzaju znajomości. Zachowajmy umiar i zdrowy rozsądek, a ryzyko pojawienia się uczuć ograniczymy do minimum!
Przeczytaj także: Seks z nieznajomą - jak rano zakończyć tę znajomość? »Mogłoby się wydawać, że każdy dorosły facet jest wyedukowany seksualnie i zdaje sobie sprawę z roli antykoncepcji. Gdy jednak w grę wchodzi przelotny romans, a alkohol jest nieodłącznym towarzyszem urlopu, często o tym zapominamy. Efekty są łatwe do przewidzenia. Chociaż seks traktujemy czysto rozrywkowo, to jego rolą jest przedłużanie gatunków. Może więc się okazać, że nasza wakacyjna znajomość doprowadziła do powiększenia się populacji. Z jednej strony jest to powód do dumy, ale w takiej sytuacji nasze emocje będą zupełnie inne. Dziecko nie powinno być wynikiem przypadku i głupoty dwójki dorosłych ludzi. Oczywiście ciąża nie jest jedynym skutkiem uprawiania seksu bez zabezpieczeń. Rozbrat z prezerwatywami prowadzi również do rozprzestrzeniania się chorób wenerycznych. Niektóre z nich (jak na przykład wirus HIV) są niezwykle groźne, podczas gdy inne skutkują jedynie nieprzyjemnymi objawami. Człowiek, któremu nie zależy tylko na zaspokajaniu podstawowych potrzeb, powinien zawsze o tym pamiętać. W przeciwnym wypadku jego zachowanie przypomina totalnie nierozsądnego nastolatki.
Przeczytaj także: Wypoczywaj z głową, czyli relaks na sto procent »Niestety podczas kontaktów z płcią piękną nasz mózg przegrywa walkę o władzę z innym organem. Często w takiej sytuacji zaczynamy zachowywać się naiwnie i najzwyczajniej w świecie głupio. Nawet jeśli zależy nam na seksie z nową znajomą, to powinniśmy pamiętać, że wciąż jest ona obcą osobą. Wśród ludzi nie brakuje oszustów, którzy wykorzystując różne sztuczki próbują coś zyskać. Może więc się okazać, że kobieta, która traktowała nas jak bóstwo, nagle gdzieś zniknęła, a wraz z nią zawartość naszego hotelowego sejfu.