2011.01.07// D. Pęgiel
Przeciwko przeprowadzonym przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zmianom w przepisach regulujących stawki wynagrodzeń za wykonywaną pracę protestują prywatnie praktykujący lekarze weterynarii.
W myśl uchwały Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej od piątku aż do odwołania weterynarze mają się wstrzymać z kontrolowaniem punktów odbioru mleka, wyładunku ryb oraz przetwórstwa ryb i produktów jajecznych.
Weterynarze
Wcześniej Rada poleciła weterynarzom, by odmawiali zawierania umów z powiatowymi lekarzami weterynarii. Na podstawie tych porozumień prowadzone są badania zwierząt przed ubojem, badania poubojowe oraz sprawowany nadzór nad rozbiorem, przechowywaniem i przetwórstwem mięsa.
Prywatnie praktykujący weterynarze protestują przeciwko:
obniżeniu stawek za wystawianie świadectw zdrowia zwierząt, zniesieniu wystawiania świadectw zdrowia świń, powiązanego z monitorowaniem choroby Aujeszkyego, a także przeciwko planom restrukturyzacji służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo żywnościowe – donosi IAR.
Zdaniem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi lekarze weterynarii nie mają podstaw do wszczynania protestu. Resort oświadczył, że podczas grudniowych rozmów zaproponowano im korzystne rozwiązania ws. m.in. wzrostu niektórych opłat i wynagrodzeń za prace zlecone przez Inspekcję Weterynaryjną. Minister Sawicki zapowiedział również, że zaskarży w sądzie uchwałę Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej.
MRiRW zamierza, jeśli nie dojdzie do porozumienia z weterynarzami praktykującymi prywatnie, przekazać ich obowiązki pracownikom Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej, by w ten sposób zagwarantować bezpieczeństwo zdrowia publicznego i żywnościowego.