2013.09.05// P. Rączka
Na moście New Sheppey Crossing we wschodniej Anglii doszło do karambolu w którym udział wzięło ponad sto samochodów. Kilka osób jest poważnie rannych, a ponad 200 odniosło lekkie obrażenia. Auta zaczęły się zderzać około godziny siódmej rano, gdy nad drogą zalegała mgła. Nie wiadomo, co dokładnie zapoczątkowało reakcję łańcuchową i kolejne zderzenia. Część osób trzeba było wyciągać z samochodów za pomocą sprzętu strażackiego. Jeden z kierowców w rozmowie z telewizją Sky News powiedział, że nad mostem bardzo rzadko pojawia się mgła, a zazwyczaj utrzymuje się pod nim.
- Kiedy dojechałem do szczytu wzniesienia zobaczyłem z pięć samochodów wbitych w siebie. Dałem mocno po hamulcach i zdołałem się zatrzymać około 30 metrów od nich. Potem było słychać tylko pisk opon - mówił Joe Ford.