2013.08.09// J. Kruczek
Brytyjska policja oraz inspekcja pracy rozpoczęły śledztwo w sprawie śmierci trzech żołnierzy. Rekruci jednostki komandosów SAS zmarli w wyniku wycieńczenia podczas egzaminu sprawnościowego odbywającego się w zeszłym miesiącu. Dwóch żołnierzy zmarło tuż po zasłabnięciu, trzeci po dwóch tygodniach hospitalizacji.
Przyczyną śmierci żołnierzy była niewydolność wielonarządowa. Tragedia miała miejsce podczas jednego z etapów egzaminu sprawnościowego. Polegał on na szybkim marszu przez wzgórza południowej Walii. Żołnierze odbywali marsz dysponując ograniczonymi zapasami i po serii innych sprawdzianów.
Jednostka SAS zawsze w ten sposób sprawdza kandydatów i choć w przeszłości dochodziło do zgonów, to nigdy na taką skalę. Śmierć trzech żołnierzy jest efektem między innymi nagłego skoku temperatur w regionie. Jednostka SAS jest uznawana za jedną z najlepszych na świecie. Kandydaci przechodzą morderczy trening i sami decydują się na wszystkie konsekwencje z nim związane. Śledczy zbadają jednak, czy podczas tragicznego egzaminu nie doszło do poważnych niedopatrzeń.