2012.04.01// D. Pęgiel
Opinię publiczną w Kanadzie oburzyły skargi tamtejszych więźniów, którzy twierdzą, że lody są za zimne, a ziemniaki mają niewłaściwe rozmiary. W myśl prawa zażalenia te muszą być traktowane podobnie, jak poważne skargi. Sytuacja ta ma ulec zmianie po wprowadzeniu przygotowywanych przepisów - podała PAP.
Kanadyjski parlamentarzyści skupili się na dziwnych zażaleniach 20 więźniów, którzy są odpowiedzialni za 18% wszystkich skarg kierowanych do władz penitencjarnych. Odbywa się to w ramach przygotowywania do uchwalenia zmian prawnych, które ukrócą tego typu pieniactwo.
Z relacji dziennika "The National Post" wynika, że więźniowie skarżą się m.in. na za zimne lody i mleko, za małe jajka i ziemniaki podawane w stołówkach czy zbyt gorące żarówki. Komentatorzy zaznaczają, iż niezadowolony z pierwszej odpowiedzi więzień może zwrócić się dodatkowo do trzech dalszych instancji
Parlamentarzyści opracowują zmiany, które umożliwią kwalifikowanie więźniów-pieniaczy jak "notorycznie/uporczywie skarżących się" i stosować wobec nich wyższe wymogi udowodnienia swoich racji. Zanim przepisy te wejdą w życie ustawodawcy muszą rozwiązać problem merytorycznego oceniania skarg.