2012.07.08// P. Rączka
Włosi pokazują jak potrafią znakomicie wykorzystać zarekwirowane posiadłości bossów mafii oraz szefów lokalnych gangów. W willi bossa bossów cosa nostry ma powstać już niebawem posterunek karabinierów. W posiadłości tej przez dziesięć lat - do 1993 roku - ukrywał się Toto Riina z żoną i czworgiem dzieci, planując z tego miejsca krwawe zamachy bombowe i zbrodnie. Znaleźć tam można pełno kryjówek, podwójnych drzwi, dodatkowych ścian oraz pancernych szaf.
Na przetarg odnośnie remontu willi zgłosiła się rekordowa liczba 162 firm - ostatecznie wygrały dwie. Zamiana na posterunek ma wyjątkowe symboliczne znaczenie i jest dowodem triumfu praworządności w dzielnicy Uditore w głównym mieście Sycylii, uważanej za całkowicie podporządkowaną mafii.
Wartość nieruchomości i pozostałych dóbr, skonfiskowanych w ostatnich latach mafiom z Kampanii, Kalabrii i Sycylii wynosi kilkanaście miliardów euro. W stolicy w jednej z posiadłości skonfiskowanej groźnemu miejscowemu gangowi, urządzono klub jazzowy i kino.